Podczas świąt Bożego Narodzenia,
zastanawiałem się jak wykorzystać czas zbliżających się ferii. Zrodził się
wtedy pomysł na wędrówkę śladami Jezusa w Ziemi Świętej. Znaleźli się też
chętni na pielgrzymowanie.
Następnie szybka decyzja i kupiłem
bilety do Tel Avivu.
Spotkaliśmy
się, nasza trójka: Agnieszka, Mateusz i ja,
22 stycznia na lotnisku w Warszawie. W Izraelu wylądowaliśmy koło 4
rano.
Jesteśmy na miejscu. Spokojnie
przechodzimy kontrolę i kupujemy tutejszą walutę czyli nowy izraelski szekel.
Oczywiście nie rozumiemy znaków arabskich, umieszczonych na tablicach, ale na
szczęście, gdzieniegdzie dodatkowo są informacje w języku angielskim. Pierwszym
możliwym pociągiem jedziemy bezpośrednio
z lotniska Ben Gurion do Hajfy, gdzie zmieniamy środek lokomocji. Po krótkim
spacerze po Hajfie, wsiadamy do autobusu do Nazaretu.
Czytaj całość